TVN24 odwołuje zaproszenie dla Stanowskiego. Jest komentarz dziennikarza

Dodano:
Krzysztof Stanowski Źródło: PAP / Bartłomiej Zborowski
Krzysztof Stanowski miał wystąpić w programie TVN24, jednak stacja zdecydowała się anulować zaproszenie. – Mam wywalone – stwierdził dziennikarz.

Początkowo Krzysztof Stanowski został zaproszony do sobotniego programu "Drugie Śniadanie Mistrzów" w TVN24. Ostatecznie jednak stacja zdecydowała się anulować zaproszenie.

"W sobotę koło południa zapraszam na Drugie Śniadanie Mistrzów w TVN24. Też coś (chyba) powiem, jak mi Marcin Meller pozwoli" – napisał Stanowski na Twitterze, aby następnie po kilku godzinach skorygować: "a  jednak nie. Marcin zadzwonił, że przełożeni nie pozwolili, bo jestem twarzą bukmacherki".

Dziennikarz faktycznie od lat współpracuje z firmami bukmacherskimi, jednak użytkownicy Twittera komentujący sytuacją uważają, że sprawa może mieć drugie dno i tak naprawdę dotyczy polityki.

"Mam wywalone"

W piątek Krzysztof Stanowski wystąpił w programie "Jastrzębowski wyciska" w serwisie salon24.pl.

– Mam na to totalnie wywalone. Jestem pewien, że wkrótce w TVN24 będą osoby, które reklamują bukmacherów jak Jerzy Dudek czy Sławomir Peszko. Nie będę przez to płakał – stwierdził dziennikarz.

– Dla mnie zmieniło się tyle, że musiałem napisać drugiego tweeta z wyjaśnieniem. Zamiast siedzieć w ogrodzie, robić coś na komputerze i jednocześnie rozmawiać, to po prostu nie rozmawiałem – dodaje.

Kim jest Krzysztof Stanowski?

Krzysztof Stanowski to popularny dziennikarz sportowy. Przygodę z mediami zaczął już w wieku 14 lat, gdy związał się z "Przeglądem Sportowym". Jest autorem kilku książek biograficznych. Ponadto Stanowski założył witrynę weszło.com oraz kanał You Tube. Na początku 2020 roku założył na You Tube profil Kanał Sportowy, który jest jedną z najpopularniejszych witryn tego typu w sieci (prowadzi na nim m.in. popularny program "Hejt Park"). Ponadto w  TVP Sport dziennikarz prowadzi program "Stan Futbolu".


Źródło: X / TVN24, Onet, salon24
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...